Kiedy Stapleton śpiewa o kids with a CDL - nie jest to na szczęście żadna straszna choroba; CDL to po prostu amerykańska Commercial Driver's Licence.
Przez lata dosyć regularnie tworzyłem tematyczne składanki country: każda dokładnie po 25 utworów, każda o konkretnym zacięciu tematycznym. Jest tam wprowadzenie do gatunku, są stare klasyki; jest country mroczniejsze (z dużą porcją diabłów i piekieł), bardziej imprezowe (beer & dancing!) oraz sentymentalno-romantyczne. Kiedy wróciłem do blogowania, pracowałem właśnie nad składanką o tematyce drogi i podróży; brakowało mi jeszcze siedmiu utworów... i projekt nieco stanął, może za sprawą tego, że znowu spełniam się w Muzycznych Poniedziałkach.
Może jednak czas wrócić do tej rozpoczętej składanki - myślę, że za sprawą Crosswind brakuje mi już tylko sześciu kawałków!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz