poniedziałek, 22 listopada 2021

Muzyczne Poniedziałki: sam jestem zaskoczony!

Nie podejrzewałem, że w tym tygodniu zaproponuję wam japońskiego psychodelicznego rocka, but well, here we are! Usłyszałem ten utwór w zeszłym tygodniu i nadal mnie trzyma; coś czuję, że trzeba będzie zaktualizować samochodową playlistę. To znowu nieco dłuższy kawałek, ale ciekawie ewoluuje na przestrzeni tych niemal ośmiu minut. Załóżcie więc słuchawki, zróbcie sobie kawę i spójrzcie przy muzyce na tę lecącą z nieba szarą mieszankę deszczu i śniegu, która zaczęła nas w tym tygodniu atakować!

Perkusista mówi o nazwie zespołu: “It means geometric patterns, which I saw on the back of my eyelids after jamming all night long. I was totally in the “zone”, half awake and half asleep, but my hands were tapping the drums involuntarily. Tomo and I both wanted to have a Japanese name with Kanji characters, so it was decided pretty quickly.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz