Po wczorajszej wzmiance w Panelach na niedzielę - nie mogło być inaczej, czas na Thin Lizzy! Nie będzie to jednak sztandarowe The Boys Are Back In Town, a kawałek o nieco bardziej letnio-nastoletnim klimacie:
Ten saksofon zawsze mnie tu kupuje! To też jeden z moich ulubionych utworów na tzw. wyczilowanie; miałem dzwonić do firmy kurierskiej z kolejnym pytaniem o opóźnioną od tygodnia paczkę, ale po przesłuchaniu tego kawałka pomyślałem eh, whatever; w końcu kiedyś pewnie przyjdzie - lepiej się z kotem pobawię zamiast wisieć na infoliniach. ♫ It's alright, alright! ♫
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz